[…] duch artyzmu kryje się w oryginalności wszystkiego, a nie w przekonującej kopii...
Carroll Jonathan "Duch Artyzmu"
poniedziałek, 9 sierpnia 2010
Kolczyki dla Siostrzyczki
Właśnie wróciłam z krótkich wakacji w Polsce;) Moja siostra została obdarowana takimi oto naturalnymi kolczykami. Pistacje wydłubywałam, przewiercałam i lakierowałam sama, a drewniane koraliki kupiłam ostatniej jesieni w Barcelonie;)
Zawsze mi się mordka śmieje, jak widzę Twoje kolczyki z pistacjami. Superowe.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :*
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki takie eko. Masz dziewczyno dusze artystki .Potrafisz nawet z pistacji wyczarować świetną ozdobę dla uszu.
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyczki:)
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję;) też lubię pistacje w kolczykach i...jeść;)
OdpowiedzUsuńDanusiu dziękuję ogromnie za komplement;)Kolczyki można właściwie zrobić ze wszystkiego;)
Justynko, Avarill piękne dzięki;)
nie wiem jak mogłam je przeoczyć, są GENIALNE!!
OdpowiedzUsuńAle w końcu je znalazłaś;)Timboctou pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuń