niedziela, 27 czerwca 2010

Gap of Dunloe

W niedzielny poranek spakowaliśmy rowery na autko i wybraliśmy się do Killarney National Park. Zaparkowaliśmy przy zachodniej granicy Parku gdzie biegnie polodowcowy wąwóz - Gap of Dunloe. Jest to piękna dolina pomiędzy Purple Mountain, a Macgillicuddy's Reeks idealna na rowerową eskapadę;)


7 komentarzy:

  1. Przepiękne miejsce! W ogóle Irlandia z Twoich zdjęć jest zachwycająca!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne te irlandzkie wąwozy, tak samo tam cudownie jak u mnie w walii :):P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ pięknie ...aż mi się łezka w oku zakręciła...bo tak mi się przypomniało jak tam byłam. Może jeszcze kiedyś... :)
    A zdjęcia cudne

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Justynko;)

    Titanio,a Ja zawsze chciałam odwiedzić Walię;)może kiedyś...

    Dzięki Agatko

    Ewo z Irlandią jest tak, że jak Ktoś już odwiedził Zieloną Wyspę raz to zawsze będzie już wracał;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne miejsce Olu! Dawno nie zaglądałam do Ciebie :(
    ..Ach Kraków..
    Olu - wybacz proszę, ze tak długo zwlekam z niespodzianką - za tydzień będę miała operaję, a później znów wolne - a wówczas szybciutko zrealizuję to co obiecałam!!
    Pozdrawiam Cię gorąco!!

    ps. Mam nadzieję,że odwiedzisz mnie w Edinburghu - a gdybyś jeszcze mogła zabrać Swoją nową gitarę :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu droga Ja też ostatnio tak mniej komputerowa jestem i mniej blogowa.
    Dużo dobrej energii Ci przesyłam na pobyt w szpitalu;)
    O niespodziankę się nie martw, cierpliwie czekam na Aniołka;)
    Dziękuję za piękną kartkę, która przed weekend-em dotarła do Mnie z Maroka. Ogromną niespodziankę Mi nią sprawiłaś Aniu i buzia mi się cieszyła potem cały wieczór;)
    Ściskam gorąco

    OdpowiedzUsuń